Nowy typ uzależnienia.
Niezwykłe jest to, że gdy poznaję bardzo szczegółowe zagadnienia z zakresu psychologii, znajduję w nich pewne ogólne zasady na temat wychowania dzieci, relacji w związku i po prostu… życia!
Dzieci konsoli. Uzależnienie od gier autorstwa Hilarie Cash i Kim McDaniel jest szczegółową instrukcją realizacji zasad rodzicielstwa otwartego i refleksyjnego, mimo że w pierwszym odbiorze książka zdaje się być mocno zakorzeniona w behawioralnym podejściu do rozwiązywania problemów.
Początek nie był dla mnie zbyt interesujący – dotyczył wprowadzenia w zjawisko uzależnienia od gier komputerowych/video. Podczas czytania zaznaczam interesujące fragmenty karteczkami samoprzylepnymi. Zauważyłam, że (dopiero) od połowy książki ilość karteczek uległa znacznemu zagęszczeniu. Dwa pierwsze rozdziały dotyczą definicji oraz psychicznych i somatycznych oddziaływań uzależnienia od gier. I w tym momencie jesteśmy już na 104 stronie. Na kolejnych stu stronach dostajemy konkretne wskazówki i opisy ciekawych przypadków, które zamykają się w siedmiu rozdziałach. Uważam, że proporcje są stanowczo zaburzone. Potencjał poradnika (bo tak należałoby scharakteryzować lekturę) leży w drugiej części.
Zatem czy warta jest polecenia rodzicom? Z pewnością. Oto ciekawsze wątki.
Warto się dowiedzieć, jak działa mechanizm uzależnienia na poziomie fizjologicznym. Otóż granie na komputerze, jak wiele innych czynności, zwiększa ilość dopaminy (potocznie: hormon szczęścia) – neuroprzekaźnika, który jest odpowiedzialny za odczuwanie pobudzenia i pozytywnych odczuć. Im dłużej i częściej gramy, tym poziom dopaminy wzrasta.
Książka zawiera arkusz z pytaniami, mający pomóc dziecku ocenić, czy występują u niego symptomy uzależnienia. Drugi arkusz, który wypełnia rodzic zawiera te same pytania, ale sformułowane w inny sposób, które mają na celu ocenę rodzica dotyczącą stopnia uzależnienia dziecka. Nie są tą wystandaryzowane testy psychologiczne, zatem nie służą one profesjonalnej diagnozie. Raczej są dobrą zabawą, dzięki której w łatwiejszy sposób można zapamiętać charakterystyczne objawy nadużywania gier:
- niekontrolowanie ilości czasu spędzanego przed komputerem
- odczuwanie znacznej, nienaturalnej euforii podczas grania
- spadek częstotliwości i jakości kontaktów z rodziną i przyjaciółmi
- spadek koncentracji uwagi (obniżenie wyników w nauce)
- odczuwanie smutku, przygnębienia, poczucia winy z powodu zbyt dużej ilości czasu spędzanego przed monitorem
- rozregulowany rytm dobowy
- zespół cieśni nadgarstka
- przemęczenie/pogorszenie wzroku
- i inne
Autorki w kilku miejscach podkreślają, że
(…) rodzic w pewien sposób “korzysta” z zachowań dziecka.
[H. Cash, K. McDaniel, Dzieci konsoli. Uzależnienie od gier, Poznań 2014, s.59]
Doskonale to zjawisko wyjaśnia myślenie systemowe. Każde działanie warunkuje kolejne, nie tylko osoby “zachowującej się”, ale i pozostałych osób z otoczenia. Jeśli dziecko gra na komputerze w sposób niekontrolowany, a rodzic nie znajduje odpowiednich narzędzi, aby wpłynąć na dziecko, aby zmieniło złe nawyki, najprawdopodobniej jest mu to do czegoś potrzebne. Najlepiej wiedzą o tym młode mamy (przypominam, że MAMA została określona jako najcięższy zawód na świecie. Koniecznie obejrzyjcie: World’s Toughest Job), którym smartfon użytkowany przez dziecko może pomóc znaleźć się w kilku miejscach naraz! 😉
W książce rodzice znajdą porady dostosowane do wieku dziecku i konkretne metody działań zmierzających do poradzenia sobie z problemem. W sensie formalnym książka ma charakter behawioralny: daje instrukcje, gwarantuje zwiększone szanse na osiągnięcie sukcesu po zastosowaniu się do wskazówek i konsekwentnego ich przestrzegania. Ale pragnę podkreślić, że treść tych porad zdaje się być głęboko zakorzeniona w psychologii humanistycznej, która stawia na indywidualność jednostki, jej doświadczenie i przeżycia. Jedna z cenniejszych porad:
Trzeba sobie koniecznie zadać pytanie: czy jesteśmy w stanie egzekwować nakładane dziecku ograniczenia? Czy w razie ich naruszenia będzie możliwe wyciąganie konsekwencji? Na te pytania musimy sobie odpowiedzieć realistycznie.
[H. Cash, K. McDaniel, Dzieci konsoli. Uzależnienie od gier, Poznań 2014, s.112]