CyberPoniedziałek był wczoraj i mogliśmy do woli cieszyć się dobrodziejstwami wirtualnej rzeczywistości, korzystając z wielkich promocji w sklepach internetowych, a dziś zapraszam do refleksji nad zjawiskiem cyberprzemocy.
Dzisiaj miałam przyjemność porozmawiać o tym problemie z niezwykle refleksyjną kadrą nauczycielską szkoły podstawowej w Borku Strzelińskim. Szkolenie trwało bardzo krótko; tak krótko, że nie zdążyłam podzielić się wszystkim, czym chciałam. I właśnie ten niedosyt stał się bodźcem do napisania Wam o kilku książkach, które musicie przeczytać koniecznie i których lepiej nie czytajcie.
Jeśli jesteś na początku zaznajamiania się z tematyką cyberprzemocy, sięgnij po tę książkę:
Autorzy w sposób przejrzysty i ciekawy przedstawiają problem, przytaczają pierwsze przykłady użycia cyberprzemocy. Lektura zawiera także dokładne wskazówki dla rodziców, umożliwiające poradzenie sobie z nieoczekiwanymi zachowaniami dzieci w sieci. Książka będzie również wyjątkowo użyteczna dla nauczycieli, którzy odnajdą liczne sugestie na temat przeciwdziałania i profilaktyki cyberprzemocy. Kilka pomysłów inspirowanych lekturą:
- Oceń skalę cyberprzemocy w szkole/klasie – zdiagnozuj problem. Użyj do tego ankiet lub opracuj własne narzędzie.
- Stwórz wspólną dla uczniów, nauczycieli i rodziców definicję cyberprzemocy.
- Stwórz kodeks zasad, przywilejów i konsekwencji związanych z cyberprzemocą.
- Stwórz bardzo dobre warunki dla anonimowego zgłaszania faktów przemocy.
- Postaw uczniów w roli ekspertów – wykorzystaj zasoby uczniów starszych klas do tego, aby edukowali młodszych kolegów. Starsi koledzy są naturalnym autorytetem!
O ile Cyberprzemoc autorstwa Kowalskiego, Limber i Agatston ma charakter poradnikowy, o tyle kolejna lektura warta uwagi przede wszystkim fachowców jest ściśle naukowa. Cyberprzemoc. O zagrożeniach i szansach na ograniczenie zjawiska wśród adolescentów autorstwa Julii Barlińskiej i Anny Szuster wydana przez Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego zwraca uwagę na dwa niedocenione składniki skomplikowanej machiny cyberprzemocy.
ŚWIADKOWIE I EMPATIA
Chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że rola świadków przemocy (jak również cyberprzemocy) zdaje się być kluczowa. Dlaczego? Jak powiedział jeden z nauczycieli, grzech zaniechania też jest złem. Możemy pójść dalej – czy nieczynienie dobra jest złem? Nie mnie to rozstrzygać, ale Autorki przytoczonej lektury nie mylą się udowadniając, że powinniśmy zwracać szczególną uwagę na rolę świadków i pracę z nimi właśnie nad empatią! W pierwszej kolejności nad pierwotną empatią afektywną (o której mowa poniżej), ale szczególnie nad empatią poznawczą, która jest rozumieniem uczuć drugiej osoby, a także umiejętnością przyjęcia jej perspektywy.
“Mechanizmy odpowiedzialne za generowanie pobudzenia empatycznego nie angażują złożonych procesów uczenia się. (…) Neuronalną podstawą empatii afektywnej są wyspecjalizowane grupy neuronów zlokalizowane w tylnej bruździe skroniowej płatów mózgowych i ciele migdałowatym, a także układ neuronów lustrzanych. Ich aktywność sprawia, że u obserwatora wzbudzana jest aktywacja analogicznych obszarów mózgu, co u osoby wykonującej jakąś czynność (np. sięganie po kij) bądź doświadczającej dyskomfortu (np. skaleczenie). Taki mechanizm umożliwia także rozpoznanie emocji u innych i wyrażenie ich za pomocą gestów lub wyrazów twarzy. To właśnie wspólne afektywne szlaki neuronalne pozwalają wyjaśnić, w jaki sposób emocje innych możemy odczuć jako własne.”
[J. Barlińskia, A. Szuster,Cyberprzemoc. O zagrożeniach i szansach (…), Warszawa 2014, s. 27]
Dla uczniów ciekawą, krótką i dość zabawną pozycją jest broszura wydana przez Fundację Innowacji Społeczno-Kulturalnych Jak nie wpaść w Internetowe Sidła. Środek niestety mało dostępny (fundacja nie posiada strony internetowej), ale na końcu książeczki znajdziemy spis filmów, które dotykają problematyki cyberprzemocy:
- Jak bezpiecznie korzystać z internetu, reż. M. Wołkowicz
- Zaplątani w sieć: Happy Slapping, reż. M. Wołkowicz
- Zaplątani w sieć: Cyberbullying, reż. M. Wołkowicz
- Zaplątani w sieć: Sexting, reż. M. Wołkowicz
- Portale społecznościowe – czy można się uzależnić? reż. M. Wołkowicz
- Manipulacja, reż. D. Rogucki
- Dowód Miłości, reż. D. Rogucki
- Dziecko, reż. D. Rogucki
Nie ufam książkom, które zachęcają swoim tytułem, a treść okazuje się mało z nim związana. Taką pozycją jest Uczeń bezpieczny w cyberprzestrzeni wydana pod redakcją Danuty Szeligewicz-Urban. Wiele artykułów jest skonstruowana na zasadzie zjawisko_szanse_i_zagrożenia. Gdy jest się nauczycielem i widzi się książkę o takim tytule wypożycza się ją/ kupuje bez namysłu – w końcu znalazło się coś, co dotyczy cyberprzemocy w szkole i dokładnie opisuje problem. Nic bardziej mylnego. Stąd nie polecam tej książki specjalistom – o szkole dowiemy się niewiele, a resztę treści odnajdziemy w ciekawszych i ważniejszych pozycjach.
Rozmawiając o cyberprzemocy, należy pamiętać, że internet oraz nowoczesne technologie są dobre i użyteczne. Powinno nas pocieszyć, że większość dzieci ma z siecią pozytywne bądź neutralne doświadczenia.
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę wydaje kwartalnik “Dziecko krzywdzone”, w którym znajdziemy artykuły traktujące o bieżących tematach związanych z przemocą.
Jeśli macie jakieś pytania dotyczące innych lektur lub źródeł wiedzy o cyberprzemocy, zachęcam do zadawania pytań 🙂 Napisz!